wtorek, 1 stycznia 2013

po sylwestrze :/

  ojeju sylwek miną nie wiem co robiłam wczoraj co się działo a co najgorsza co mówiłam. to nie było dużo co wypiłam no ale jak widać alkohol był mocny i to bardzo.. chyba 80% ale nie jestem pewna no i się upiłam przed 24 była chyba 22 30 nie wiem ale pamiętam tylko ze coś o czymś gadałam z Oliwia na skejpaju no ale.. nie pamiętam co :/ szkoda no dobra mam kaca mama się nie zorientowała jeszcze naszczescie i mam nadzieje ze się nie zorientuje głowa mnie boli i to strasznie dobrze ze nie wyszłam na dwór bo bym spała w rowie tak jak punk haha ciekawie by było :D więcej nie pije chociaż wiem ze bede :3  no ale postaram się być trzeźwa no bez przesady kilka kieliszków 2 piwa no niee.. ale to zalezy od procentów :d oj mam nadzieje ze było u was dobrze i sylwka nie spędziliście sami pozdrawiam :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz